Witajcie, to znowu my, Ola, Mateusz i Oliwier, czyli zespół ligowy Jasielskiej Ligi Naukowej z Orlenem, który realizuje projekt naukowo-badawczy „Gdy widzę ZDROWE słodycze, to kwiczę” – jak zachęcić młodych jaślan do ograniczenia cukru w diecie”. Tym razem chcielibyśmy się podzielić z Wami informacjami na temat historii i produkcji cukru.
Najstarszym naturalnym słodzikiem znanym człowiekowi jest miód. Najprawdopodobniej najwcześniej, bo już 8000 lat p.n.e., cukier z trzciny zaczęli produkować mieszkańcy Nowej Gwinei, a w Indiach wytwarzano go około 600 lat p.n.e. Dzięki podbojom Aleksandra Macedońskiego cywilizacje zachodnie poznały cukier z trzciny w IV wieku p.n.e.
Ze względu na ograniczoną dostępność w starożytności cukier używany był głównie jako lekarstwo. Leczono nim depresję, kaszel, stres, zmęczenie czy brak apetytu. Podbicie Persji przez Arabów umożliwiło rozprzestrzenienie się uprawy trzciny cukrowej na półwysep Arabski i w rejon Morza Śródziemnego około 600 r. n. e. Arabowie przenieśli uprawę trzciny cukrowej do Syrii, Egiptu, Cypru, północnej Afryki i Hiszpanii.
Od XV wieku Portugalczycy i Hiszpanie żeglując po Atlantyku odkrywali wyspy – Azory, Maderę i Wyspy Kanaryjskie, gdzie ze względu na korzystne warunki zaczęto uprawiać trzcinę cukrową. Na początku XVI wieku po odkryciach Krzysztofa Kolumba największe plantacje trzciny zaczęły powstawać w Ameryce Środkowej i Południowej.
W Polsce cukier trzcinowy znany był już w XIV wieku, jednak ze względu na wysoką cenę importowanego produktu dostępny był jedynie dla najzamożniejszych. Naukowcy poszukiwali innych roślin zawierających cukier, które można byłoby uprawiać w europejskich warunkach.
Podejmowano próby pozyskiwania cukru między innymi z buraków. Już w 1575 roku we Francji odkryto, że po ugotowaniu można uzyskać z nich słodki syrop. Jako pierwszy kryształki cukru z buraka otrzymał niemiecki chemik Andreas Sigismund Margraf. Odkrył, że to ten sam cukier, który uzyskuje się z trzciny cukrowej. Jednak dopiero jego uczeń Carl Achard opracował przemysłową metodę uzyskiwania cukru z buraka i wybudował w 1802 roku pierwszą cukrownię buraczaną w Europie, w Konarach na Dolnym Śląsku. Pierwsze cukrownie na ziemiach polskich powstawały przy folwarkach ziemskich i napędzane były tzw. kieratami wykorzystującymi siłę zwierząt. Te małe fabryki cukru nazywano cukrowarniami.
Buraki cukrowe są wysiewane pod koniec kwietnia i rosną nawet do listopada. Około listopada zaczynają się wielkie wykopki. Zebrane z pola buraki przewozi się do cukrowni, gdzie rozpoczyna się kampania cukrownicza. Najpierw buraki są myte i oczyszczane z kamieni, następnie krojone. Krajankę wprowadza się do specjalnego urządzenia zwanego dyfuzorem. W dyfuzorze dzięki zastosowaniu wody o podwyższonej temperaturze (75–85°C) ługuje się cukier. W wyniku tego procesu otrzymuje się wysłodzoną krajankę i sok surowy, który zawiera 15% cukru. Sok surowy poddaje się dalszym procesom oczyszczania – filtracji i rafinacji. Na kolejnych etapach dochodzi do krystalizacji, która polega na wielokrotnym gotowaniu soku cukrowego i jego odparowywaniu. Końcowym etapem produkcji jest wirowanie w wyniku czego powstaje krystaliczny cukier spożywczy.
W latach dwudziestych ubiegłego wieku z inicjatywy polskich cukrowników powstała Komisja Propagandy Konsumpcji Cukru, której celem było zachęcanie konsumentów do powszechnego spożywania cukru i jego przetworów. W tym czasie powstały liczne reklamy, broszury, ulotki, a nawet kartki pocztowe. Znane było hasło reklamowe „Cukier Krzepi”. Cukier przedstawiano wówczas jako działający prozdrowotnie, co ma oczywiście niewiele wspólnego z aktualną wiedzą medyczną na temat wpływu tego składnika diety na organizm człowieka.
Cukier, co prawda dostarcza organizmowi energii potrzebnej do prawidłowego funkcjonowania mózgu i mięśni, ale jednocześnie w zbyt dużych ilościach wpływa destrukcyjnie na zdrowie, powodując nadwagę i próchnicę zębów oraz szereg chorób cywilizacyjnych.
Zanim sięgnięcie po coś słodkiego, powinniście wiedzieć, że cukier dostarcza organizmowi jedynie puste kalorie, czyli kalorie pozbawione jakichkolwiek wartości odżywczych. Nie zawiera białka, błonnika, witamin ani minerałów.
Aleksandra, Mateusz i OliwierKliknij w wybrane zdjęcie aby rozpocząć pokaz
Skrypt galerii pobrany z itporady.pl