Od 9 do 24 października dzieci z grupy Tygryski podjęły wyzwanie z EduSense CodeWeek z Uczymy Dzieci Programować.
Code Week to europejska inicjatywa promująca naukę kodowania w różnym wieku i na różne sposoby. Bez barier, bez ograniczeń… z czerpaniem radości i spokojnym odczarowywaniem słowa „kodowanie”. Celem akcji jest rozwijanie logicznego myślenia, rozbudzanie kreatywności dzieci już od najmłodszych lat. Jest to społeczna inicjatywa, w ramach której europejskie państwa konkurują w liczbie zorganizowanych wydarzeń związanych z programowaniem, aby jednak sprostać wyzwaniu należało zrealizować minimum 5 z 10 wskazanych zadań. Do zabawy został wykorzystany robot, kolorowe kubeczki, karty do kodowania, patyczki, obrazki oraz maty.
Było 10 dni…10 wydarzeń…10 okazji do zabawy i nauki. Podjęliśmy je i zrealizowaliśmy wszystkie. Każdy dzień był pełen różnorodnych zadań z zakresu kodowania. Dzieci z zaangażowaniem, ciekawością i kreatywnością wykonywały powierzone im zadania:
Dziś, już za nami 10 wspaniałych przygód i niesamowitych zajęć kreatywności i współpracy. Samodzielnego, jak również zespołowego i zadaniowego podchodzenia do kolejnych wyzwań. Udział w programie pokazał nam, że nauka kodowania nie musi być trudna, nieciekawa czy przeprowadzana wyłącznie przed komputerem, ale towarzyszy nam podczas codziennych zajęć.
Pierwszy dzień – zaczęliśmy przygodę z kodowaniem. Dzieci dowiedziały się na czym polega i czemu służy inicjatywa Code Week. Na dobry początek stworzyliśmy zespoły i każdy z nich otrzymał zestaw puzzli. Trzeba było poprawnie je ułożyć – zadanie nie było takie proste. Ale dzieci były z siebie dumne – współpraca zaowocowała i powstały na macie obrazki.
Drugi dzień spędziliśmy w towarzystwie „kubeczkowej gry”. Okazało się, że budowanie kubeczkowych wież jest o wiele łatwiejsze jeśli się współpracuje w grupie, a współpracę ze sobą mamy już opanowaną i wiemy, że się opłaca. Tygryski już wiedzą jak ważne jest dzielenie sie zadaniami. Podczas zabawy było dużo radości, śmiechu i zaskoczenia, gdy wieża upadla. To był udany dzień, który wzbogacił pamięć, spostrzegawczość i refleks. Dzieci wiedzą, że umiejętność współpracy jest ważna, ale nie znaczy, że jest łatwa. Chociaż na początku było trudno, trzeba się jej po prostu nauczyć…. a najłatwiej nauczyć się współpracy… współpracując.
Co za emocje!!! W burzy mózgów próbowaliśmy odpowiedzieć na pytanie: co to jest krytyczne myślenie??? Następnie dzieci zostały zaproszone do zagrania w grę planszową bazującą na informacjach i wiedzy, którą już zdobyli. Poznały zasady gry - mieliśmy szybko dotrzeć do mety, ale strzałki do góry skutecznie nam przeszkadzały. Pionki i kubeczki wystartowały, a dzieci starały się jak najszybciej dotrzeć do mety. Były tez zagadki – zadania, nie zawsze łatwe, ale Tygryski poradziły sobie doskonale. Dużo emocji, śmiechu i frajdy mieliśmy podczas gry. Gra wciągnęła wszystkie dzieci, a satysfakcja drużyny wygranej była wspaniała.
Dzień czwarty poświęciliśmy na poszukiwaniu prawdziwych informacji: Gdzie można je znaleźć? Do czego służy Internet? Czy jest bezpieczny dla dzieci? Jak możemy przesyłać wiadomości? Zadanie nie było łatwe, trudne pytania… ale daliśmy radę.
Kolejny dzień wspaniałej zabawy. Na zajęciach skupiliśmy się na pomysłach dzieci, było kolorowo, radośnie i… nieprzewidywalnie. Zajęcia zaczęliśmy od kolorowania tras dla rakiety, która zainspirowała nas do stworzenia Code Weekowych rakiet - z czego? To już zależało od dzieci - pudełka, kartoniki, butelki… ograniczała nas tylko wyobraźnia. O tym, jak będą wyglądały, z czego będą wykonane zależało w pełni od dzieci. Tworzenie recyklingowych rakiet okazało się świetną zabawą. Aktualnie rakiety na wystawie w szatni są gotowe do startu…
Hasło dnia - Jesteśmy kreatywni… Na szóstych zajęciach ćwiczyliśmy kierunki, skupienie uwagi, a przy okazji spróbowaliśmy do zwykłego zadania podejść w sposób bardziej kreatywny. Dzieci śledziły rakietę poruszającą się po macie do kodowania. Rakieta poruszała się na podstawie komend: do góry, do dołu, w prawo, w lewo. Fizycznie jednak nie zmieniała swojego miejsca, dzieci śledziły ją w głowie. Na kilka sposobów ogarnialiśmy dzisiejsze zadanie… i okazało się, że najwięcej radości wywoływał okrzyk „wyszła!”. Hasło „wyszła!!!” słychać było w całym przedszkolu – rakieta upilnowana. Było ciężko, ale daliśmy radę. Było też kreatywnie i zadania na planetach były różne. Trzeba było bardzo uważać, żeby się nie pomylić, bo planet z zadaniami przybywało - były pompki, przysiady, śmieszne miny, a nawet mile słowo do kolegi. Były chwile skupienia, radość z zabawy i mnóstwo emocji. Dzieci coraz swobodniej posługują się określeniami kierunków przestrzennych i doskonale odczytują je z zakodowanych krążków.
W tym dniu skupiliśmy się na przekazywaniu informacji innym osobom na różne sposoby. Był obrazek w instrukcji ukryty, był kolorowy szyfr i własne propozycje dzieci na "zakodowanie" przekazywanych informacji. Uważnie wysłuchaliśmy treści wiersza Drzewko w kolorach jesieni i ułożyliśmy kubki zgodnie z instrukcją. Na naszej macie pojawił się kolejny dowód na to, że warto kodować - jesienne drzewo. Później bawiliśmy się z kolorowymi szyframi. Powstawały krótkie hasła, np. ALA, OLA, MAMA, TATA, ULE, DOM, JOLA czy NELA. Dzieci bez problemu układały i odczytywały kody graficzne.
Po zajęciach dzieci wiedzą, że budować możemy zamki z klocków, wieże z klocków, kubków i coś znaczniej ważniejszego - relacje. Zanim jednak zbudowaliśmy ze sobą relacje, rozmawialiśmy o emocjach, które odczytujemy poprzez określoną mimikę twarzy, jak radzić sobie z emocjami, kogo prosić o wsparcie. Na zakończenie układaliśmy na macie dyktando graficzne z wykorzystaniem żółtych, czerwonych i niebieskich kubeczków. Powstał obrazek uśmiechniętego emotikona, smutnego i zdziwionego.
Budowanie wież za nami. Dzisiaj każde dziecko było konstruktorem - decydowało jaki będzie miała kształt, jaką będzie miała podstawę, jakiego koloru wykorzystamy kubki. Czyja wieża jest najwyższa? dzisiaj szukamy i doświadczamy… Kombinowaliśmy na różne sposoby, aby dopasować wielkość kubków do siebie. Ale chyba największą frajdę sprawiało burzenie się wież. Zadanie wzbudziło w dzieciach dużo emocji. Każda grupa chciała, żeby jej wieża była jak najwyższa. Każdy członek grupy chciał mieć wpływ na całość. Po rozmowie i wyjaśnieniu kilku kwestii dzieci zrozumiały, że liczy się współpraca i dobra zabawa. Oto co udało się zbudować…
Młodzi koderzy utwierdzili się w przekonaniu, że Błędy są ok! W grupach poszukali właściwej drogi kropki do rakiety, na macie zaznaczali swoje pomysły na poprawę kodu. Teraz już wiemy, że nie myli się ten, kto nic nie robi oraz, i że z błędów też można czerpać naukę…
Podsumowując - każdy dzień był przepełniony różnymi atrakcyjnymi aktywnościami, które dały dzieciom możliwość nabycia nowych umiejętności i wzbogaciły ich wiedzę. Wszystkie inspiracje do zajęć pochodziły ze scenariuszy programu Uczymy Dzieci Programować. Przedszkolaki przekonały się, jak wiele kodów funkcjonuje w naszym życiu i w jaki sposób można ciekawie je wykorzystać świetnie się przy tym bawiąc. Niewątpliwie był to wyśmienity początek przedszkolnych przygód z kodowaniem, za który otrzymaliśmy imienne certyfikaty dla dzieci oraz dla grupy i nauczycielki.
Kliknij w wybrane zdjęcie aby rozpocząć pokaz
Skrypt galerii pobrany z itporady.pl